Skutecznością zaimponował Arsenal, który mistrzowi Portugalii strzelił sześć goli. Po dwa uzyskali Hiszpan Cesc Fabregas i wprowadzony w drugiej połowie Meksykanin Carlos Vela. Polski bramkarz Kanonierów Łukasz Fabiański oglądał popisy kolegów z ławki rezerwowych.

Z kolei słowacka Żylina na własnym, najmniejszym w LM stadionie uległa Chelsea 1:4, a dwie bramki dla gości zdobył Francuz Nicolas Anelka.

Polscy kibice największe nadzieje wiązali z występem Ireneusza Jelenia. Jego AJ Auxerre długo toczyło wyrównaną walkę z Milanem, ale dwa błyski szwedzkiego snajpera Zlatana Ibrahimovica przesądziły o wygranej gospodarzy 2:0. To pierwsze zwycięstwo rossonerich w Champions League na własnym stadionie od dwóch lat. Drugi z Polaków we francuskiej ekipie - Dariusz Dudka - nie pojawił się na boisku.

W innym meczu grupy G Real Madryt (Jerzy Dudek poza kadrą) pokonał Ajax Amsterdam 2:0, a oba gole zdobył Argentyńczyk Gonzalo Higuain.

Długo na gola kazali fanom czekać finaliści ostatniej edycji - piłkarze Bayernu Monachium pokonali jednak Romę 2:0, po trafieniach w końcówce Thomasa Muellera i Miroslava Klosego.

Wygrały również: rumuński CFR Cluj (2:1 z FC Basel), Szachtar Donieck (1:0 z Partizanem Belgrad) i Spartak Moskwa, który dość niespodziewanie pokonał w Marsylii tamtejszych "olimpijczyków" 1:0, dzięki samobójczemu golowi hiszpańskiego obrońcy Cesara Azpilicuety.

Emocji nie zabrakło też we wtorek. Od remisu rozpoczął rozgrywki broniący trofeum Inter Mediolan - w meczu z debiutującym w elitarnym gronie Twente Enschede (2:2) wszystkie gole padły przed przerwą, a najlepszy strzelec poprzedniego sezonu Argentyńczyk Diego Milito tym razem trafił... do własnej bramki.

Doskonale spisała się Barcelona, która na Camp Nou, choć przegrywała z Panathinaikosem Ateny, zwyciężyła 5:1. Wygrana byłaby jeszcze okazalsza, gdyby Argentyńczyk Lionel Messi, który uzyskał dwa gole, nie zmarnował rzutu karnego. Równie wysoko wygrała Valencia - 4:0 z Bursasporem.

Z Polaków we wtorek na boisku zaprezentowali się bramkarz Manchesteru United Tomasz Kuszczak, który zachował czyste konto w spotkaniu z Glasgow Rangers (0:0) oraz Rafał Murawski z Rubinu Kazań (0:1 z FC Kopenhaga).