Na początku kwietnia zapadnie decyzja w sprawie opublikowania kompleksowej opinii na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. Jak dowiedział się nasz reporter Grzegorz Kwolek, do końca marca śledczy z Naczelnej Prokuratury Wojskowej mają zapoznać się z ustaleniami powołanych przez siebie ekspertów.

Powołany w 2011 roku ponad dwudziestoosobowy zespół biegłych miał się wypowiedzieć w sprawie: odtworzenia i rekonstrukcji lotu Tu-154M, przygotowania do lotu, stanu wyszkolenia i przygotowania załogi, prawidłowości procesu szkolenia członków załogi, prawidłowości eksploatacji samolotu 10 kwietnia, prawidłowości pracy załogi w czasie lotu, prawidłowości zabezpieczenia meteorologicznego i nawigacyjnego lotu, prawidłowości przygotowania lotniska Smoleńsk-Północny i pracy służb zabezpieczenia lotów na tym lotnisku.

Zespołem kierował pułkownik Antoni Milkiewicz - kiedyś naczelny inżynier lotniczy Wojska Polskiego i jeden z głównych ekspertów zespołu - badającego katastrofę samolotu LOT w Lesie Kabackim.

Wojskowa Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie katastrofy w dniu tragedii, czyli 10 kwietnia 2010 r. Jest ono prowadzone w sprawie "nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu Tu-154 Sił Powietrznych RP, numer boczny 101, w tym prezydent RP, Lech Kaczyński oraz członkowie załogi". Obecnie śledztwo przedłużone jest do 10 kwietnia 2015 r.

(es)