Eurogrupa przekazała Cyprowi pierwszą ratę pomocy finansowej. W poniedziałek tamtejszy bank centralny otrzymał 2 mld euro. Wkrótce kolejną transzę wsparcia ma otrzymać także Grecja.
Rada Dyrektorów Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego, czyli funduszu ratunkowego euro, zatwierdziła pierwszą transzę pomocy dla Cypru, która wyniesie 3 mld euro. Już w poniedziałek wypłacona została pierwsza część tej kwoty.
Eurogrupa odniosła się też w poniedziałek do sytuacji w Grecji. W opublikowanym komunikacie podkreślono, że kraj poczynił znaczne postępy w realizacji reform fiskalnych i strukturalnych. Przypomniano, że dzięki wysiłkom Grecji na rzecz reform możliwe było wypłacanie 3 maja pomocy w wysokości 2,8 mld euro. Wskazano m.in. na reformę systemu podatkowego, która umożliwi zwiększenie wpływów do budżetu państwa. W najbliższym czasie do Grecji ma trafić następna wypłata pomocy finansowej - 7,2 mld euro. Pierwsza transza tej wypłaty - 4,3 mld euro - ma być zaakceptowana w najbliższych dniach, a druga część w czerwcu.
30 kwietnia niewielką większością 29 do 27 głosów parlament Cypru zatwierdził przyjęcie programu pomocowego ratującego kraj przed bankructwem. Wiąże się on z rozległą restrukturyzacją sektora bankowego i stratami właścicieli wkładów.
Rząd ostrzegł wcześniej, że bez wsparcia z zewnątrz środki budżetowe niebawem całkowicie się wyczerpią. Decyzja parlamentu otwiera drogę do wypłacenia w maju przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy pierwszych dwóch transz pomocy, wynoszącej łącznie 10 mld euro.
Zgodnie z przyjętymi przez Cypr warunkami, musi on również wygospodarować 13 mld euro w ramach własnych przedsięwzięć oszczędnościowych. Niektóre z nich, w tym nowy podatek od nieruchomości i redukcja płac pracowników państwowych, zostały uchwalone przez parlament jeszcze zanim głosował on nad całym programem.
Pogrążona od sześciu lat w recesji Grecja jest z kolei finansowo zależna od pakietu pomocowego UE i MFW. Lwią część funduszy na ratowanie Grecji dostarcza strefa euro. W zamian za pomoc Ateny zobowiązały się do gruntownych reform gospodarczych, głębokich cięć budżetowych oraz podniesienia podatków. Reformy są bardzo dotkliwe dla Greków, a bezrobocie sięga 27 proc.
(MRod)