Kiedy blok mieszkalny Le Signal został zbudowany na francuskim wybrzeżu Atlantyku w latach 60., plaża znajdowała się w odległości ponad 200 metrów od niego. Dziś budynek stoi niepewnie na wydmie, zaledwie kilka metrów od morza. Lokalne władze postanowiły wyburzyć blok, zanim się zawali - opisuje agencja Reutera.
Le Signal ma cztery piętra, na których znajduje się łącznie 80 mieszkań. Leży w miejscowości Soulac-sur-Mer w departamencie Żyronda w zachodniej Francji, w regionie znanym z szerokich złocistych plaż i sosnowych lasów.
Soulac-sur-Mer doświadczyła jednej z najszybciej pogłębiających się erozji wybrzeża we Francji - poinformował Reuters. W 2014 r. lokalny samorząd podjął decyzję o przesiedleniu mieszkańców bloku Le Signal i rozpoczął długi proces wywłaszczania i usuwania azbestu przed rozpoczęciem rozbiórki budynku na początku lutego.
Mieszkańcy i wczasowicze obserwowali, jak koparka odrywa kolejne fragmenty pustej bryły.