Dziesięć pożarów lasów wybuchło w Polsce tylko dziś do południa. Sytuacja jest dramatycznie zła. Zagrożenie pożarowe w lasach jest ekstremalne - mówi RMF FM rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski. Tylko w maju strażacy gasili już ponad 1,2 tys. pożarów lasów.
Dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski informuje, że poza wysokimi partiami gór, cały obszar kraju na strażackich mapach zaznaczony jest nawet nie na czerwono, a na czarno. To już nie jest wysokie zagrożenie pożarowe, ale ekstremalne.
Przeraziło mnie to, bo o godz. 9 największe zagrożenie pożarowe, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego było na terytorium praktycznie całego kraju. I to będzie się pogłębiało - będzie mniej procent wilgoci w trawie, czy w ściółce leśnej niż w kartce papieru - mówi Kierzkowski.
A wtedy każda nieuwaga w lesie - nawet wjazd samochodem z rozgrzanym silnikiem - może spowodować pożar. Przy takiej suszy ogień trawi las błyskawicznie.