Nie kończą się problemy w gabinetach lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej z wystawianiem skierowań na testy w kierunku koronawirusa. Jak informują nas słuchacze za pomocą Gorącej Linii RMF FM, dzisiaj, podobnie jak wczoraj, zawiesza się potrzebny do tego system P1. Do punktów pobierania wymazów ustawiły się długie kolejki. Czasami trzeba czekać nawet 4 godziny. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu porządku pilnują żołnierze.
Powodem problemów lekarzy z wystawieniem skierowań jest wzmożony ruch. W wielu przychodniach zleceń na testy w kierunku koronawirusa, według danych Kolegium Lekarzy Rodzinnych, trzeba było wczoraj wystawić o 130 proc. więcej niż tydzień temu.
P1 nie działa. Wczoraj nie działał, dzisiaj nie działa. Część skierowań udało się wystawić, część pisaliśmy nawet ręcznie. To już jest dosyć absurdalne, ale tak jest. Bardzo wcześnie można wystawić takie skierowanie, później między godziną 10 a 13-14, kiedy jest nasilenie tej pracy największe w przychodniach - nie można, później znowu chwilę można, a wieczorem nie można. System jest po prostu zapchany. Musimy to narzędzie mieć, bo to już będzie paranoja, jeśli nie będziemy mogli pacjentów testować w szczycie piątej fali pandemii, który się zbliża - powiedział prowadzący przychodnię doktor Michał Sutkowski, rzecznik Kolegium Lekarzy Rodzinnych w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Dobrołowiczem.
Skierowanie na test można dostać także elektronicznie. Trzeba zalogować się na Internetowe Konto Pacjenta i tam wypełnić formularz, w którym wskażemy czy np. mieliśmy kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Tutaj też oczywiście trzeba będzie poczekać.
Rada dla lekarzy rodzinnych, jaką usłyszał dziennikarz RMF FM, jest taka, aby w sytuacji, gdy system nie działa, zapisywali oni nazwiska pacjentów tradycyjnie, a potem, gdy już będzie to możliwe, wpisywali je do systemu. W tym przypadku jednak znów pojawia się problem czasu, który musi upłynąć.
W Centrum e-Zdrowia nasz dziennikarz dostał zapewnienie, że skończyły się już poranne przeciążenia systemu, a działanie aplikacji jest monitorowanie. Niestety od lekarzy nadal dostajemy sygnały, że w ich gabinetach problem wciąż istnieje.
Od rzecznika resortu zdrowia nasz dziennikarz usłyszał, że łatwiej byłoby, gdyby lekarze rodzinni zgodzili się wykonywać testy na obecność koronawirusa w swoich gabinetach. Do tej pory nie ma uzgodnień między medykami a ministerstwem w tej sprawie.
Według rzecznika problem powinien być rozwiązany w drugiej połowie tygodnia, kiedy na test będzie można zgłosić się bez skierowania do apteki.
Dziennikarz RMF FM informują także o długich kolejkach w punktach pobierania wymazów. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu kolejka ciągnie się poza budynek. W środku w poczekalni może być bowiem tylko 10 osób. Porządku pilnują żołnierze - opisuje nasz reporter Paweł Pyclik. Jeszcze niedawno w tym punkcie wykonywano 170 wymazów dziennie, wczoraj było ich prawie 750. W ostatnich dniach codziennie jest ich więcej o 100.
W ogromnych kolejkach stoją także pacjenci skierowani na test na obecność koronawirusa w Rudzie Śląskiej. Przed największym punktem wymazowym w mieście, który znajduje się przy ul. Czarnoleśnej od rana jest sznur samochodów - relacjonuje dziennikarka RMF FM Anna Kropaczek.
Kolejki są bardzo duże, podobno stoi się w sumie około 4 godzin - powiedzieli naszej reporterce mieszkańcy. Władze miasta zabiegają o otwarcie jeszcze jednego dużego punktu wymazów przy parku wodnym. Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.
Informacje o długich kolejkach do punków wymazów napływają także z innych rejonów Polski m.in. z województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z Wejherowa. Cała ulica Jagalskiego przy Szpitalu Specjalistycznym im F. Ceynowy jest zakorkowana. Duży ruch jest także droga krajowa nr 6 w Rumii w kierunku Gdyni.
Przed punktem w szpitalu przy ulicy Siedleckiej w Policach już wczoraj rano ustawiła się kolejka. Ruchem musiała kierować policja i straż miejska - informuje portal police24.pl
W ciągu ostatniej doby zdiagnozowano 36 995 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 252 pacjentów z Covid-19 - przekazało Ministerstwo Zdrowia.
Z danych resortu wynika, że minionej doby wykonano ponad 141,8 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, w tym 60 985 antygenowych. Ministerstwo poinformowało, że łącznie przebadano dotąd 29 576 604 próbki pobrane od 28 960 037 osób.
Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, odkąd uzyskali takie uprawnienie, zlecili 6 766 014 badań.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.
