Kibice piłkarscy ze Śląska mogą wrócić na stadiony: to już pewne. Śląski wojewoda uchylił marcową decyzję dot. zakazu organizacji imprez masowych.
O tym, że od 19 czerwca mecze piłkarskie będą mogły odbywać się przy obecności kibiców na stadionach - wedle określonych zasad reżimu sanitarnego, premier Mateusz Morawiecki poinformował pod koniec maja.
Opublikowane w ostatni piątek rządowe rozporządzenie w tej sprawie stwierdza m.in., że na trybunach wypełnionych może być "nie więcej niż 25 procent liczby miejsc przewidzianych dla publiczności".
Na Śląsku, gdzie sytuacja epidemiologiczna jest trudniejsza niż w innych regionach, czekano jednak również na decyzję wojewody. W regionie od marca obowiązywał zakaz organizacji imprez masowych.
Dzisiaj, po konsultacjach z przedstawicielami klubów, sanepidu i prezydentami miast, wojewoda zakaz uchylił.
Decyzja dotyczy 5 klubów piłkarskich: ekstraklasowych Piasta Gliwice i Górnika Zabrze, GKS-u Tychy i GKS-u Jastrzębie z pierwszej ligi oraz GKS-u Katowice z drugiej ligi.
Do uchylenia marcowego zakazu przekonała śląskiego wojewodę przede wszystkim stabilizująca się sytuacja epidemiologiczna w kopalniach. Trwają tam badania przesiewowe, a ogniska zakażeń są stopniowo opanowywane. Zmniejsza się liczba osób na kwarantannach, przybywa natomiast ozdrowieńców.
Dzięki dzisiejszej decyzji wojewody śląskiego sympatycy Górnika będą mogli jutrzejszy mecz obejrzeć z trybun.
Ostatnie spotkanie z udziałem kibiców na zabrzańskim stadionie było pond 3 miesiące temu.
Wejście na stadion będzie możliwe. Wprowadzono jednak pewne ograniczenia. Przede wszystkim liczba oglądających będzie znacznie ograniczona. Ma to być nieco ponad 4 i pół tysiąca kibiców, czyli ponad 5 razy mniej niż mieści cały stadion. Zajmować będzie można co czwarte miejsce.
Bezpośrednio obok siebie będą mogły siedzieć tylko rodziny. Przy wejściu na stadion będzie dezynfekcja rąk. Maski na twarzach też obowiązkowe zarówno przy wejściu, jak i poruszaniu się po stadionie. Maskę będzie można zdjąć tylko po zajęciu swojego miejsca.
Na najbliższym meczu stadionowe punkty gastronomiczne jeszcze będą nieczynne. Pewni wejścia na stadion są właściciele karnetów, klub musi się też wywiązać z umów ze sponsorami. Niewykluczone, że jeszcze dziś do wolnej sprzedaży trafić ma około tysiąca biletów.
Do meczu szykują się też na stadionie Piasta Gliwice. Ale tam niezbędna jest jeszcze formalna zgoda władz samorządowych.
