Piątek - to najbliższy możliwy termin, gdy szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym w Warszawie przyjmie pierwszych pacjentów - to nieoficjalne ustalenia reporterów RMF FM. Według naszych informacji, chociaż placówka została otwarta już w ubiegłym tygodniu, wciąż jeszcze nie jest gotowa do pracy ze względu na trwające prace organizacyjne.
Trwają szkolenia i dopinane są jeszcze umowy z pracownikami - tak nieoficjalnie mówią osoby pracujące przy uruchamianiu szpitala na stadionie.
Jak ustalił reporter RMF FM, konieczne jeszcze są między innymi szkolenia BHP i uzyskanie wszelkich pozwoleń dla pracowników. Trwają też tzw. szkolenia stanowiskowe dla personelu medycznego, m.in. z systemów informatycznych, bo każdy z medyków zaangażowanych na stadionie pracował wcześniej gdzieś indziej, a więc miał do czynienia z innym systemem pracy.
Trwają też szkolenia dla 15 rejestratorów, którzy mają przejąć funkcje koordynatorów dla warszawskich karetek.
Umowy dla pracowników - głównie zlenienia - oraz kontrakty dla lekarzy przygotowuje wciąż biuro administracyjne Szpitala MSWiA.
W ubiegły czwartek odbyło się uroczyste otwarcie tymczasowego szpitala na Stadionie Narodowym w Warszawie.
500 łóżek mamy osiągnąć w przyszłym tygodniu - mówił na antenie RMF FM jeszcze w piątek dr Artur Zaczyński, odpowiadający za budowę szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym.
Robert Mazurek pytał swojego gościa, kiedy trafią tam pierwsi pacjenci? Osiągniemy gotowość operacyjną prawdopodobnie w ten weekend. Niestety data jest bardzo, bardzo zła. 1 listopada. Symbolika podwójna - odpowiedział gość Porannej Rozmowy w RMF FM.