Ministerstwo Zdrowia podało nowe informacje dotyczące powiatów, które od soboty będą objęte czerwonymi i żółtymi strefami. Jest ich aż 51 - w tym 17 w strefie czerwonej. 17 powiatów zagrożonych jest dodatkowymi obostrzeniami. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapowiedział też zaostrzenie kryteriów klasyfikacji do strefy czerwonej i żółtej.

Do strefy czerwonej trafią od soboty 3 października powiaty:

  • - aleksandrowski
  • - żniński
  • - łęczyński
  • - limanowski
  • - myślenicki
  • - nowotarski
  • - tatrzański
  • - głubczycki
  • - otwocki
  • - białostocki
  • - kartuski
  • - Sopot
  • - kłobucki
  • - działdowski
  • - gostyński
  • - krotoszyński
  • - międzychodzkie


Do strefy żółtej zakwalifikowano powiaty:

  • - trzebnicki
  • - janowski
  • - bełchatowski
  • - piotrkowski
  • - wieluński
  • - nowosądecki
  • - Nowy Sącz
  • - suski
  • - wadowicki
  • - przasnyski
  • - żyrardowski
  • - brzeski
  • - oleski
  • - dębicki
  • - mielecki
  • - Rzeszów
  • - wysokomazowiecki
  • - bytowski
  • - gdański
  • - kościerski
  • - nowodworski
  • - pucki
  • - słupski
  • - wejherowski
  • - Gdańsk
  • - Gdynia
  • - kielecki
  • - Kielce
  • - bartoszycki
  • - iławski
  • - nidzicki
  • - ostrowski
  • - wolsztyński
  • - Szczecin


Zagrożone trafieniem do żółtej lub czerwonej strefy są powiaty:

  • lubański
  • lipnowski
  • Włocławek
  • włodawski
  • Gorzów Wlkp.
  • Zielona Góra
  • łowicki
  • krakowski
  • garwoliński makowski
  • Warszawa
  • Suwałki
  • zambrowski
  • Słupsk
  • Mysłowice
  • nowomiejski
  • pleszewski.

Zmiana kryteriów klasyfikacji do strefy czerwonej i żółtej

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapowiedział dziś zaostrzenie od przyszłego tygodnia kryteriów klasyfikacji powiatów do strefy żółtej i czerwonej. 

Modyfikacja będzie dotyczyć głównie wartości referencyjnej trzydniowego wskaźnika korygującego, dla którego obecnie wartość referencyjna wynosi 1,5 - oświadczył. Dla powiatów o gęstości zaludnienia powyżej 1500 osób na kilometr kwadratowy korekta kategorii z czerwonej na żółtą lub żółtej na zieloną nastąpi, jeśli liczba zakażeń na 10 tys. mieszkańców w okresie ostatnich trzech dni będzie niższa niż 1, a dla powiatów o gęstości zaludnienia poniżej 1500 osób na kilometr kwadratowy będzie to 1,2 - przekazał wiceminister.

Kraska wyjaśnił, że jest to korekta niekorzystna dla dużych miast, bo miastom o dużej liczbie mieszkańców będzie zdecydowanie łatwiej dostać się do strefy żółtej i czerwonej.

Od kiedy nowe obostrzenia w czerwonych i źółtych strefach?

Na początku tego tygodnia resort zdrowia zapowiedział nowe obostrzenia w żółtych i czerwonych strefach. Jak mówił wtedy minister zdrowia Adam Niedzielski, obowiązek zasłaniania ust i nosa na wolnym powietrzu będzie obowiązywał również w strefie żółtej, a nie jak do tej pory - tylko w czerwonej. Z całą stanowczością podkreślam, że stosowanie reguły DDM, czyli dezynfekcja, dystans, maseczki, to jest mechanizm społecznej odpowiedzialności, który pozwala bronić się skutecznie przed eskalacją pandemii - podkreślił. Maseczka jest realnym narzędziem obrony przed koronawirusem w skali ogólnospołecznej - zapewnił.

Kolejna zmiana to ograniczenie osób na weselach i innych zgromadzeniach. W strefie zielonej ma to być do 100 osób, w żółtej do 75 osób, w czerwonej do 50 osób.

Obostrzenia będą dotyczyć również branży gastronomicznej. W strefie czerwonej bary, puby i restauracje będą mogły być otwarte do godz. 22:00. Minister tłumaczył, że to ograniczenie wynika z tego, że "kończy się sezon i ogródki gastronomiczne są powoli likwidowane". Jak ocenił, one "zapewniały większy poziom bezpieczeństwa i mniejsze ryzyko transmisji koronawirusa". Ponieważ imprezy będą się przenosiły do lokali, chcemy, żeby to odbywało się w ograniczonym czasie do godz. 22.00 - oświadczył Niedzielski.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska pytany dziś o wejście w życie tych obostrzeń przyznał, że prawdopodobnie stanie się to ok. 15 października. 

W tej chwili rozporządzenie będzie w konsultacjach społecznych, to będzie ok. tygodnia, później będzie tydzień vacatio legis i mniej więcej przewidujemy, że te obostrzenia wejdą ok. 15 października - tłumaczył Kraska. Chcemy dać ten czas na przygotowanie ewentualnych imprez rodzinnych, żeby ich organizatorzy o nich wiedzieli - dodał. Nie wykluczył jednak przyspieszenia, gdyby sytuacja tego wymagała.

"Tendencja będzie się utrzymywała"

Dane resortu z czwartku mówią o 1967 nowych przypadkach zakażenia - to największy dobowy wzrost zakażeń od początku epidemii. Łączna liczba potwierdzonych zakażeń to 93 481. 2543 osoby zmarły.

Minister Zdrowia Adam Niedzielski liczby te nazwał "eskalacją pandemii". Należy się spodziewać, że w kolejnych dniach ta tendencja będzie się utrzymywała - powiedział.

Z naszych prognoz, które cały czas monitorujemy w Ministerstwie Zdrowia, wynika, że w najbliższym czasie - mówię o okresie dwóch tygodni - ta liczba będzie utrzymywała się w przedziale, w okolicach 1500, nawet powyżej 2000 zachorowań dziennie - dodał. 

Każdy lekarz będzie mógł kierować pacjenta z COVID-19 na izolację domową

W siedzibie Ministerstwa Zdrowia odbyło się spotkanie kierownictwa resortu z lekarzami rodzinnymi. Po spotkaniu minister Adam Niedzielski mówił, że najważniejszym zagadnieniem poruszanym podczas spotkania było to, co będzie się działo z pacjentem z pozytywnym wynikiem na obecność koronawirusa.

Przypomniał, że na początku jesienna strategia walki z epidemią zakładała, że pacjent z dodatnim wynikiem na koronawirusa będzie szedł do szpitala zakaźnego i tam będzie oceniane, czy jest to przypadek poważny, czy nie.

Wtedy widzieliśmy ogromną rolę lekarzy zakaźników. Niestety zmieniła się sytuacja, mamy więcej zachorowań, a lekarzy zakaźników mamy zaledwie kilkuset - wskazał Niedzielski. Dlatego razem, dyskutując o tym, jak rozwiązać ten problem, razem ze środowiskiem lekarzy rodzinnych zdecydowaliśmy się na taką ścieżkę pacjenta, który z pozytywnym wynikiem, a przy braku objawów, żeby ci pacjenci mogli być skierowani na izolację domową, oczywiście pod pełną opieką lekarza. Będzie miał takie uprawnienia i prawo każdy lekarz, także lekarz POZ, również specjalista, ale także lekarze, którzy są w szpitalach powiatowych na pierwszym poziomie sieci COVID-owej - poinformował.

Niedzielski poinformował, że "w perspektywie dnia dzisiejszego i jutrzejszego przygotujemy pakiet rozwiązań regulacyjnych - to będzie rozporządzenie, które będzie mówiło o schemacie prowadzenia pacjenta".

Tam znajdą się gwarancje dla pacjenta, które dotyczą możliwości skonsultowania się przy pozytywnym wyniku z każdym z lekarzy. Będziemy tam również zawierali unormowania, które dotyczą wymogów związanych z kierowaniem na test, na wymaz. Wydyskutowaliśmy też takie rozwiązanie, że wymóg badania fizykalnego zostanie zniesiony - wyjaśnił. Do decyzji lekarza będzie należało to, czy dany pacjent powinien być zdiagnozowany tylko metodą teleporady, czy jednak warunki i sytuacja wymaga wizyty i tym samym takiego fizykalnego badania - powiedział minister.