Od 80 do 85 proc. tzw. łóżek covidowych na Mazowszu jest zajętych. Są szpitale, gdzie leczonych jest więcej pacjentów niż wyznaczonych miejsc. W całym kraju w ciągu doby o 1438 wzrosła liczba chorych na Covid-19 leczonych w szpitalach - w tej chwili to 26 075 osób. Łóżek covidowych jest obecnie w sumie 34 758.
Wojewoda mazowiecki wydaje kolejne decyzje nakazujące szpitalom przekształcenie następnych oddziałów w covidowe. Tym razem chodzi o niemal pół tysiąca łóżek.
W największym szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym według ostatniego raportu jest 308 pacjentów - a miejsc jest tam 318. Szpital na stadionie ma już minimalne rezerwy.
Jeszcze gorzej jest w szpitalu tymczasowym w Siedlcach - na 100 miejsc jest 99 chorych. W Płocku na 56 łóżek zajętych jest 56. Bardzo trudna sytuacja panuje we wszystkich szpitalach samorządu Mazowsza.
Hospitalizowanych jest już więcej niż łóżek - czyli 878 osób, a kolejnych ponad 90 pacjentów jest z podejrzeniem Covid-19. Te dane nie napawają optymizmem - przyznaje Marta Milewska z Urzędu Marszałkowskiego.
W Szpitalu Bródnowskim w Warszawie są 74 miejsca, a leczonych jest 80 osób. W Ciechanowie jest 82 pacjentów - a miejsc 78.
W miejskich szpitalach w Warszawie mamy teraz 27 wolnych łóżek, dlatego karetki wożą chorych do Płocka i Radomia. Według danych wojewody na Mazowszu zostało 45 wolnych respiratorów.
