Po ponad siedmiu tygodniach kwarantanny 57 proc. Francuzów przybrało na wadze ponad 2 kg - wynika z opublikowanego w środę sondażu Ifop. Badani przyznali, że zagryzają stres, mniej się ruszają i piją aperitify z przyjaciółmi przy komunikatorach społecznościowych.
O około 2,3 kg przytyły średnio kobiety, a o 2,7 kg - mężczyźni. W czasie kwarantanny powstały nowe nawyki: badanie Ifop pokazuje, że 20 proc. osób spożywa więcej czekolady oraz alkoholu.
Najwięcej przytyły osoby szczupłe oraz otyłe. Mniej osoby o średniej wadze. W kategoriach społecznych bardziej na przybranie na wadze narażeni są bezrobotni, osoby o niskich kwalifikacjach lub z biedniejszych grup społecznych.
Francuzi mieszkający w dużych rodzinach (64 proc.) więcej przytyli niż ludzie żyjący samotnie, w tej grupie jedynie 53 proc. osób przyznało, że przybrało na wadze.
Natomiast 29 proc. osób przyznało że straciło kilka kilogramów. 56 proc. respondentów chce jeść zdrowiej po zakończeniu kwarantanny.
Przyrost masy ciała nie jest sam w sobie problemem i można go było przewidzieć w kontekście stresu i ograniczonego zużycia energii. Więcej czasu w domu oznacza więcej czasu na przygotowywanie posiłków, ale także więcej okazji na przekąskę - uważa komentujący badanie Quentin Molinie z firmy Darwin Nutrition.
Badanie Ifop przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 3045 między 24 a 27 kwietnia.