Rosja rozpowszechnia dezinformację o rzekomej porażce Unii Europejskiej w zarządzaniu pandemią koronawirusa. Możliwe są wrogie przejęcia unijnych firm. To główne zagrożenia ze strony obcych mocarstw i ruchów ekstremistycznych wykorzystujących pandemię koronawirusa. Belgijskie służby bezpieczeństwa opublikowały raport w tej sprawie.

Fałszywe informacje dotyczące pandemii koronawirusa pochodzą głównie z 3 źródeł: ruchów skrajnej prawicy, skrajnej lewicy i z Rosji.

Skrajna prawica używa przede wszystkim pandemii koronawirusa do swoich antyimigranckich teorii a skrajna lewica, żeby wzywać do brutalnych akcji przeciwko policji i przedstawicielom władzy. Z kolei Rosja - jak czytamy w raporcie - aktywowała farmy trolli.

W Europie prorosyjską propagandę lansuje przede wszystkim skrajna prawica. "Pewne ugrupowania propagują w naszym kraju prorosyjski dyskurs w kontekście pandemii koronawirusa jak np. ruch ‘Squadra Europa’, który niedawno powstał" - czytamy w raporcie. Służby wyjaśniają, że to ruch paneuropejski aktywny w mediach społecznościowych. Organizacja propaguje dyskurs "antyeuropejski" i prorosyjski". Jako przykład podano w raporcie publikację "Squadra Europa" krytykującą Niemcy, a wychwalającą pomoc, której Włochom udzieliła Rosji. "Rosja udziela pomocy Włochom, podczas gdy Merkel wprowadza zakaz eksportu środków medycznych" - to tytuł artykułu.

"Kampanie dezinformacyjne są częścią hybrydowej strategii osłabienia Zachodu. Rozpowszechniana propaganda pochodzi głównie z Rosji" - piszą belgijscy eksperci. Na przykład rosyjska dezinformacja skierowana do Włoch czy Hiszpanii koncentrują się na tym, by pokazać, że władze tych krajów nie kontrolują sytuacji. Lansowany jest też pogląd, że z kryzysem nie radzi sobie Europa.

W raporcie służby zwracają uwagę na niebezpieczeństwo wrogich przejęć belgijskich firm przeżywających trudności oraz na możliwość wpływania na decyzje belgijskich władz przez mocarstwa udzielające pomocy humanitarnej (czy sprzedające środki medyczne).

Opracowanie: