Dziewięć osób, w tym pięcioro dzieci zginęło w ataku lotniczym syryjskich sił rządowych na szkołę w Aleppo na północy Syrii. Informację przekazało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Syryjskie lotnictwo zbombardowało szkołę na wschodzie miasta Aleppo, zabijając pięcioro dzieci, trzy nauczycielki i nauczyciela - podał dyrektor Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahmane.

Położone na północy Syrii Aleppo jest jednym z głównych ognisk walk sił rządowych i wspierających ich milicji z różnorodnymi formacjami opozycyjnymi - w tym brygadami islamistycznymi, powiązanym z Al-Kaidą Frontem Nusra i ugrupowaniami dysponującymi poparciem państw zachodnich.

W Syrii od czterech lat toczy się wojna domowa, w którą włączyły się coraz silniejsze ugrupowania dżihadystyczne, walczące zarówno z umiarkowanymi rebeliantami, jak też z siłami reżimu w Damaszku. W wojnie zginęło już ponad 220 tys. ludzi

(md)