Izrael i palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas osiągnęły w Katarze porozumienie w sprawie zawieszenia broni po 15 miesiącach wojny w Strefie Gazy - poinformowali w środę mediatorzy, cytowani przez agencję Associated Press. Izraelski rząd ma głosować nad przyjęciem porozumienia w czwartek.
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych, Kataru, gdzie odbywały się rozmowy, oraz Hamasu potwierdzili uzgodnienie porozumienia.
Biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu oznajmiło, że w porozumieniu z Hamasem pozostają jeszcze kwestie "do rozwiązania", ale władze izraelskie mają nadzieję na "sfinalizowanie tych szczegółów" w nocy ze środy na czwartek.
Rząd Izraela ma głosować nad przyjęciem porozumienia w czwartek. Większość ministrów prawdopodobnie zatwierdzi porozumienie - powiedział agencji Reutera przedstawiciel izraelskiego rządu.
Porozumienie przewiduje zawieszenie broni na sześć tygodni i stopniowe wycofywanie sił izraelskich ze Strefy Gazy - powiadomiła agencja Reutera, powołując się na źródło zorientowane w przebiegu rozmów.
Hamas i sprzymierzeni z nim bojownicy mają uwolnić 33 zakładników, pojmanych podczas ataku tej organizacji na Izrael 7 października 2023 r.: wszystkie kobiety, dzieci i mężczyzn powyżej 50. roku życia. Izrael ma z kolei zwolnić kilkuset palestyńskich więźniów.
Najpóźniej 16. dnia od wejścia w życie zawieszenia broni mają rozpocząć się negocjacje w sprawie jego kolejnego etapu, który ma obejmować uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników, stałe zawieszenie broni i całkowite wycofanie żołnierzy izraelskich ze Strefy Gazy.
Trzeci etap negocjacji ma dotyczyć zwrotu wszystkich pozostałych ciał zakładników i rozpoczęcia odbudowy Strefy Gazy pod nadzorem Egiptu, Kataru i Narodów Zjednoczonych.
Porozumienie uzgodniono po miesiącach negocjacji z udziałem mediatorów katarskich i egipskich przy wsparciu USA.
Prezydent elekt USA Donald Trump napisał na swojej platformie Truth Social: "Mamy porozumienie o zakładnikach na Bliskim Wschodzie. Zostaną zwolnieni wkrótce. Dziękuję!".
"Do tego EPICKIEGO porozumienie o zawieszeniu broni mogło dojść tylko w rezultacie naszego historycznego zwycięstwa w listopadzie, bo zasygnalizowało to całemu światu, że moja administracja będzie dążyć do pokoju i negocjować umowy, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim Amerykanom i naszym sojusznikom" - napisał Trump.
"Dzięki temu porozumieniu mój zespół ds. bezpieczeństwa narodowego, dzięki staraniom specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu, Steve'a Witkoffa, będzie nadal ściśle współpracować z Izraelem i naszymi sojusznikami, aby upewnić się, że Gaza NIGDY WIĘCEJ nie stanie się bezpieczną przystanią dla terrorystów" - zapowiedział Trump, dodając, że zamierza również rozszerzać tzw. Porozumienia Abrahamowe, tj. normalizację stosunków Izraela z jego arabskimi sąsiadami.
Szef dyplomacji Turcji Hakan Fidan uznał porozumienie za ważny krok ku stabilności w regionie. Dodał, że Turcja będzie nadal zabiegała o rozwiązanie izraelsko-palestyńskiego konfliktu poprzez utworzenie dwóch państw.
Porozumienie Izraela z Hamasem ma doprowadzić do całkowitego zakończenia wojny - oświadczył prezydent USA Joe Biden, komentując rozejm w Strefie Gazy.
Jak powiedział Biden w wystąpieniu w Białym Domu, zawarte porozumienie jest dokładnie zbieżne z trzyetapowym planem, który przedstawił jeszcze w maju 2024 r. Pierwsza, sześciotygodniowa faza zakłada wycofanie wszystkich sił Izraela z terenu objętego walkami, zawieszenie broni oraz uwolnienie zakładników Hamasu, w tym obywateli USA.
Podczas tych sześciu tygodni Izrael wynegocjuje konieczne ustalenia, by dojść do fazy drugiej, czyli trwałego zakończenia wojny - oznajmił Biden. Dodał, że faza trzecia zakłada zwrócenie wszystkich ciał martwych zakładników oraz odbudowę Strefy Gazy.
Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu i innych palestyńskich organizacji terrorystycznych na południe Izraela 7 października 2023 r. Zabito wówczas około 1,2 tys. osób, a 251 porwano.
W wyniku ofensywy Izraela na Strefę Gazy zginęło według tamtejszego ministerstwa zdrowia ponad 46 tys. osób. Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje w niej kryzys humanitarny, a większość cywilów musiała uciekać ze swoich domów.