Premiera Izraela Benjamina Netanjahu tak jak Hitlera trzeba powstrzymać poprzez "sojusz człowieczeństwa" - oświadczył we wtorek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, występując na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.

Tak jak Hitler został powstrzymany przez sojusz człowieczeństwa 70 lat temu, Netanjahu i jego mordercza sieć muszą być powstrzymane przez sojusz człowieczeństwa - oświadczył Erdogan.

Erdogan: System ONZ również umiera

Turecki prezydent skrytykował ONZ za to, że według niego nie wypełnia swojej fundamentalnej misji i "stopniowo przekształca się w dysfunkcyjną, ociężałą i bezczynną strukturę".

Erdogan powiedział też, że w wyniku izraelskich ataków Strefa Gazy "stała się największym cmentarzem dzieci i kobiet na świecie".

Nie tylko dzieci giną w Gazie; system ONZ również umiera, umiera prawda, umierają wartości, których rzekomo broni Zachód, jedna po drugiej umierają nadzieje ludzkości na życie w bardziej sprawiedliwym świecie - oznajmił szef tureckiego państwa.

"Nadal wysyłają uzbrojenie do Izraela"

Erdogan wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do tego, by zapobiegła "ludobójstwu" w Strefie Gazy i doprowadziła do zakończenia "tej brutalności i barbarzyństwa".

Potępił też kraje, które wspierają Izrael. Ci, którzy rzekomo działają na rzecz zawieszenia broni, nadal za kulisami wysyłają uzbrojenie i amunicję do Izraela, by mógł kontynuować swoje masakry - powiedział Erdogan, który jest jednym z najgłośniejszych krytyków izraelskiej wojny przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy.

Izrael atakuje, setki zabitych

Izrael prowadzi od poniedziałku największe od lat naloty wymierzone w szyicką libańską grupę zbrojną Hezbollah, którą kieruje Hasan Nasrallah. Przez dwa dni zginęło w nich co najmniej 558 osób, a blisko 2 tys. zostało rannych.

Było to piąte uderzenie na Bejrut od jesieni 2023 r. Izraelskie lotnictwo ostrzeliwuje głównie południe kraju i położoną na północnym zachodzie Dolinę Bekaa. W poniedziałek informowano o innym precyzyjnym ataku, którego celem miał być dowodzący Hezbollahem na południu Libanu Ali Karaki. Według źródeł w Libanie dowódca przeżył nalot.

Szef sztabu izraelskich sił zbrojnych gen. Herci Halewi powiedział we wtorek, że armia będzie intensyfikować ataki na Liban i nie pozwoli Hezbollahowi na chwilę wytchnienia.