Hubert Hurkacz zapowiedział, że przekaże 100 euro na pomoc powodzianom za każdego asa, którego zaserwuje do końca sezonu. Najlepszy Polski tenisista w środę zmierzy się z Amerykaninem Marcosem Gironem w pierwszej rundzie turnieju ATP 500 na kortach twardych w Tokio.
W roku 2023 Polak dołączył do ekskluzywnego grona dziewięciu zawodników, którzy zanotowali ponad 1000 asów w sezonie ATP Tour.
"Od dziś do końca sezonu za każdego mojego asa przekażę 100 euro na pomoc dla osób poszkodowanych w tragicznej powodzi w Polsce. Sport to dla mnie nie tylko pasja i rywalizacja, ale też szansa, żeby zrobić coś dobrego dla innych" - napisał w mediach społecznościowych 27-letni tenisista.
Po blisko miesięcznej przerwie Hurkacz wraca do rywalizacji. W środę najlepszy polski tenisista zmierzy się z Amerykaninem Marcosem Gironem w pierwszej rundzie turnieju ATP 500 na twardych kortach w Tokio.
Będą to pierwsze zawody Hurkacza po rozstaniu z wieloletnim trenerem Craigiem Boyntonem.
Ósmy w światowym rankingu Polak jest rozstawiony z numerem drugim. Z Gironem, który zajmuje na liście ATP 47. miejsce, grał dotychczas dwukrotnie i odniósł zwycięstwa bez straty seta - w Wimbledonie 2021 oraz w tegorocznym turnieju w Halle.
Hurkacz rozegrał ostatni mecz 29 sierpnia, przegrywając w drugiej rundzie US Open w Nowym Jorku z Australijczykiem Jordanem Thompsonem.
Mecz z Gironem ma się rozpocząć w środę o godz. 7 czasu polskiego.