Trwają spekulacje dotyczące obsady miejsca, które może się zwolnić w jednym z bolidów Ferrari, jeśli zimą z teamu odejdzie Felipe Massa. Za faworyta uznawano dotąd kierowcę Renault Roberta Kubicę. W ostatnich dniach dołączył jednak do niego startujący w barwach Red Bulla Mark Webber.
Informację o możliwym przejściu Australijczyka do włoskiego teamu podały m.in. brytyjski "The Sun" oraz hiszpański "El Mundo Deportivo".
"The Sun" zwraca także uwagę, że 33-letni kierowca może zakończyć karierę, jeśli o kolejny sezon nie przedłuży swojej umowy z Red Bullem i nie znajdzie zatrudnienia w innym z czołowych zespołów. W jego obecnym teamie miałby go wtedy zastąpić wracający do Formuły 1 Kimi Raikkonen. Cała ta układanka mogłaby stać się faktem już w lipcu.
Z kolei według redaktorów "El Mundo Deportivo", jest bardzo prawdopodobne, że Felipe Massa zamieni się miejscami z Webberem i będzie w przyszłym sezonie partnerem Sebastiana Vettela.