Dziś upływa termin na złożenie protestów przeciwko ważności wyborów do Parlamentu Europejskiego. Dokumenty w tej sprawie do 16 można złożyć osobiście w siedzibie Sądu Najwyższego lub wysłać pocztą – w takim przypadku należy to zrobić przed północą, bo decydująca dla zarejestrowania wniosku będzie data stempla pocztowego. Jakie warunki powinny spełniać protesty?

Tylko na papierze

Przede wszystkim protesty przeciw ważności wyborów muszą być przedstawiane na piśmie. Niemożliwe jest kierowanie ich do Sądu Najwyższego drogą elektroniczną (mail, ePUAP) lub np. faksem - wszystkie protesty muszą mieć formę papierową. Jeśli decydujemy się na przesłanie protestu pocztą, należy pamiętać, że o ich zarejestrowaniu decyduje data stempla pocztowego. Co istotne, ta zasada nie jest stosowana w wypadku korzystania z usług operatorów innych niż Poczta Polska, zatem przesyłki wysłane w ten sposób muszą dotrzeć do SN przed upływem terminu, tj. przed północą.

Za granicą protest można złożyć u odpowiedniego konsula lub kapitana statku. 

Wymogi formalne

Żeby protest został zarejestrowany i rozpatrzony, powinien zawierać dane wnoszącego z podaniem jego adresu i numeru PESEL. Należy podać, w którym z obwodów do głosowania na obszarze danego okręgu wyborczego w spisie wyborców było umieszczone imię i nazwisko wnoszącego protest, a także sporządzić wniosek o stwierdzenie nieważności wyborów w całości lub wyboru posła do PE w danym okręgu wyborczym.

W samym wniosku o stwierdzenie nieważności wyborów należy przedstawić zarzuty, na których jest oparty, oraz przedstawić lub wskazać dowody na ich potwierdzenie. Zarzuty należy także uzasadnić.

Co istotne, wniosek o stwierdzenie nieważności wyborów musi także zawierać własnoręczny podpis skarżącego lub jego pełnomocnika. 

Do piątku tylko jeden

Protestów wyborczych nie można składać przed podaniem przez PKW oficjalnych wyników wyborów. Obwieszczenie w tej sprawie zostało opublikowane 10 czerwca, stąd upływ 7-dniowego terminu na ich złożenie właśnie dziś. Prawo ich składania poza wyborcami mają pełnomocnik wyborczy oraz przewodniczący właściwej komisji wyborczej. Nie ma możliwości wniesienia protestu przez inne podmioty; spółki, fundacje, związki, stowarzyszenia itp.

Od poniedziałku do piątku w Sądzie Najwyższym zarejestrowany został tylko jeden protest wyborczy, dostarczony przez wyborcę osobiście do SN. Urzędnicy spodziewają się kolejnych dziś i w kolejnych dniach, kiedy do SN zacznie napływać poczta z. ew. kolejnymi wnioskami. 

Co dalej z protestami?

Sąd Najwyższy rozpatruje protesty w 3-osobowych składach Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Sąd może pozostawić protest bez dalszego biegu z przyczyn braków formalnych, albo zdecydować o uznaniu jego niezasadności lub zasadności. W tym drugim przypadku konieczne jest też stwierdzenie, czy potwierdzone nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów.

Ostateczną uchwałę nt. ważności wyborów Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN musi wydać przed upływem 90 dni od daty głosowania.

Opracowanie: