"Szkoci będą próbowali wszystkiego. Będą grali bardzo twardo, agresywnie. Musimy odpowiedzieć tym samym" - mówi dyrektor reprezentacji Polski Tomasz Iwan o wieczornym pojedynku biało-czerwonych ze Szkotami w eliminacjach Euro 2016. Zwycięstwo może zapewnić podopiecznym Adama Nawałki awans do turnieju we Francji. W niedzielę natomiast czeka ich jeszcze pojedynek z Irlandią. "Mamy dwie piłki meczowe. Najlepiej byłoby wykorzystać pierwszą i zakończyć wszystko od razu w Glasgow" - podkreśla prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Zbigniew Boniek i Tomasz Iwan zgodnie podkreślają, że mecz ze Szkocją nie będzie dla Polaków spacerkiem.
Nasza drużyna zdaje sobie sprawę z tego, że Szkoci będą próbowali wszystkiego. Będą grali bardzo twardo, agresywnie. My musimy zdecydowanie przeciwstawić się tym samym. Jestem przekonany, że tak będzie - mówił Iwan tuż po przylocie kadry do Glasgow.
Doceniamy przeciwnika. Wiemy, że nie są to łatwe mecze. Mamy dwie piłki meczowe, które chcemy wykorzystać. Najlepiej byłoby wykorzystać pierwszą piłkę meczową i zakończyć wszystko od razu w Glasgow. Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to takie łatwe, bo to jest przeciwnik, który też ma swoje marzenia - podkreślał z kolei Boniek.
Pierwsze eliminacyjne spotkanie reprezentacji Polski i Szkocji - w ubiegłym roku na Stadionie Narodowym w Warszawie - zakończyło się remisem 2:2. Szkocki obrońca Gordon Greer ostro potraktował wówczas Roberta Lewandowskiego. Po wejściu wyprostowaną nogą w goleń polskiego snajpera nie ujrzał jednak nawet żółtej kartki.
W Warszawie to był epizod. Sędzia się zdrzemnął chwilowo. Nie było żadnej twardej gry oprócz tego epizodu, za który zawodnik powinien być prawdopodobnie wyrzucony z boiska. Sędzia węgierski (Viktor Kassai, który poprowadzi spotkanie w Glasgow - red.) na pewno zdaje sobie sprawę, że tutaj nie może dopuścić do żadnej kopaniny - ocenił szef PZPN-u. Przede wszystkim nie oskarżałbym piłkarzy szkockich o jakąś nadmierną werwę czy o granie nie fair. Zawsze uważałem, że Szkoci są mistrzami fair play. Grają z regułami, a że jeden popełnił wtedy błąd? Sędzia powinien wyrzucić go z boiska i na tym koniec - podsumował.
Starcie ze Szkocją będzie jednym z najważniejszych meczów polskiej kadry w ostatnich latach. Zwycięstwo - przy założeniu, że Niemcy nie przegrają z Irlandią - zagwarantuje biało-czerwonym awans na Euro 2016. Butelki zawsze się mrożą - żartował Tomasz Iwan. A na poważnie: oczywiście liczymy na zwycięstwo. Będę szczęśliwy ze skromnego 1:0, a wtedy oczywiście będzie czas i na lampkę szampana - dodał.
Po ośmiu kolejkach eliminacji Euro 2016 polscy piłkarze zajmują w grupie D drugie miejsce z dorobkiem 17 punktów. O dwa "oczka" ustępują Niemcom, a wyprzedzają Irlandię (15 punktów), Szkocję (11), Gruzję (6) i outsidera grupy - Gibraltar (0).
Pierwszy gwizdek meczu Szkocja - Polska w Glasgow - o godzinie 20:45. Już teraz zapraszamy Was na relację na żywo z tego spotkania!
Zobacz również:
Przed superważnymi meczami biało-czerwonych w eliminacjach Euro 2016 - dzisiejszym ze Szkocją i niedzielnym z Irlandią - zachęcamy Was do przyłączenia się do wspólnej akcji Interii i RMF FM pod hasłem: #JeśliAwansujemy!
By okazać naszym piłkarzom swoje wsparcie, złóżcie deklarację, co bylibyście gotowi zrobić, #JeśliAwansujemy! Pamiętajcie, że jeśli się uda - trzeba będzie te deklaracje zrealizować!
Bawimy się we wszystkich mediach społecznościowych, przede wszystkim na Facebooku i Twitterze. Pamiętajcie o hasztagu #JeśliAwansujemy.
Czekamy na Wasze deklaracje we wspólnej akcji RMF FM i Interii!
(aDam)
