Projekt deklaracji politycznej na temat przyszłych relacji między UE i Wielką Brytanią po wyjściu tego kraju ze Wspólnoty został uzgodniony na poziomie negocjatorów i wstępnie poparty na poziomie politycznym - poinformował szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Tekst został przez Tuska przesłany do 27 krajów członkowskich, kiedy szef KE Jean Claude-Juncker przekazał mu informację na temat osiągniętego porozumienia. W niedzielę tekst deklaracji mają zatwierdzić szefowie państw i rządów unijnej "27".
Z informacji ze źródeł unijnych wynika, że nie wszystkie problemy są jednak rozwiązane. Otwarty pozostaje problem Gibraltaru, przez który Hiszpania grozi zablokowaniem umowy. Jeden z unijnych dyplomatów powiedział PAP, że ma nadzieję, iż problem ten uda się rozwiązać przed niedzielnym szczytem.
W czwartek na temat porozumienia rozmawiali unijni ambasadorowie, na piątek zaplanowane jest spotkanie wysłanników szefów państw i rządów (tzw. szerpów - w Polsce jest nim minister ds. europejskich Konrad Szymański). W sobotę brytyjska premier Theresa May ma drugi raz w tym tygodniu przyjechać do Brukseli na spotkanie z szefem Komisji Europejskiej.
W liczącym ponad 20 stron projekcie deklaracji, który widziała PAP, zapisano, że ustanawia ona parametry dla ambitnego, szerokiego i elastycznego partnerstwa dotyczącego współpracy handlowej i ekonomicznej, egzekwowania prawa, polityki zagranicznej, bezpieczeństwa, obrony, sprawiedliwości i szerszych obszarów współpracy.
Przyszłe relacje mają być oparte na równowadze pomiędzy prawami i obowiązkami obu stron. Partnerstwo gospodarcze ma obejmować strefę wolnego handlu, jak również szerszą sektorową współpracę, tam, gdzie leży to w obopólnym interesie.
W kwestiach spornych tekst jest ogólny - strony m.in. zgodziły się, że chcą mieć tak bliskie jak to możliwe relacje dotyczące handlu dobrami. Część państw członkowskich chciała zagwarantowania, że Wielka Brytania nie będzie w stanie sprzedawać w UE tańszych towarów (m.in. przez niższe koszty związane ze środowiskiem czy ochroną pracowników).
Inny z problemów, który pozostał do rozwiązania, to kwestia dostępu do brytyjskich łowisk dla rybaków z krajów UE. W deklaracji zapisano, że obie strony będą się starały wypracować i ratyfikować nowe porozumienie dotyczące rybołówstwa do lipca 2020 roku.
(az)