Zaledwie trzy dni przed walką bokserską Adamek-Kliczko wrocławski stadion skontroluje policja. Wtedy wyda opinię o tym, czy obiekt nadaje się do organizacji imprezy masowej. O taki termin policję poprosili dzisiaj wrocławscy urzędnicy. Jeżeli opinia będzie negatywna, zostaną zaledwie dwa dni na usunięcie usterek.
Walkę zaplanowano na 10 września. Najbliższe dwa tygodnie maja być wykorzystane na ostatnie poprawki na stadionie.
Prezydent Wrocławia mógłby samodzielnie podjąć decyzję o organizacji imprezy, nawet mimo negatywnej opinii policji. Zapewnia jednak, że tego nie zrobi. Jak twierdzi, nie będzie takiej potrzeby, bo stadion będzie gotowy na czas, a walka na pewno odbędzie się na wrocławskim obiekcie.
Pierwszą - wcześniej planowaną imprezę na nowej arenie - przełożono. Pokaz Monster Jam zamiast 3 września odbędzie się 1 października.