Dziś zaczęła obowiązywać ustawa antylichwiarska, która ma ograniczać nadużycia przy udzielaniu kredytów przez firmy pożyczkowe. „Przy pożyczce do 30 dni tzw. chwilówce, 1000 zł do tej pory generowało 275 zł kosztów pozaodsetkowych. Od dziś będzie to 50 zł” – zauważył wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł na konferencji prasowej.

Walka z Eldorado dla lichwiarzy nie była prosta i trwała nadzwyczaj długo. Ważny jest jednak finał. To, co robimy, robimy dla ludzi, którzy padli ofiarą lichwiarzy. Polskie państwo nie pozwoli, aby lichwiarz nadużywał swojej przewagi i był bezkarny. Nie pozwolimy, by ludziom odbierano mieszkania, co było na porządku dziennym w poprzednim stanie prawnym  - podkreślił na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Koniec z lichwą. Dziś, tydzień przed świętami, ustawa antylichwiarska wchodzi w życie. Wchodzą zmiany obniżające poziom kosztów pozaodsetkowych nawet pięciokrotnie - podkreślił wiceminister Marcin Warchoł.

Jak zauważył wiceminister Marcin Warchoł, w 2011 r., za czasów rządów PO-PSL wprowadzono korzystne zmiany prawne dla lichwiarzy. Wykreślono z przepisów przestępstwo lichwy i maksymalny poziom kosztów pozaodsetkowych.

Dotychczas wiele ofert pożyczek kusiło "zerowymi odsetkami", choć w rzeczywistości umowy zawierały liczne opłaty dodatkowe, które znacząco podnosiły ostateczny koszt zaciąganego zobowiązania finansowego. Pożyczkodawcy wprowadzali różne prowizje czy opłaty za przygotowanie wniosku i umowy bądź za obsługę zobowiązania. Efekt? Rażąco wygórowana kwota do spłaty, a w przypadku niemożności zwrócenia długu powiększonego o dodatkowe koszty - spore problemy.

Zmiany przy zakupach na raty

Nowelizacja kończy z dowolnością w doliczaniu dodatkowych prowizji i marży. Ich limit maksymalny zostaje ustalony na 45 proc. całkowitej kwoty zobowiązania w całym okresie trwania umowy. Jeśli okres kredytowania będzie obejmował 6 miesięcy, suma odsetek i kosztów pozaodsetkowych nie może przekroczyć 25 proc.

W przypadku spłaty przedterminowej konsument może oczekiwać od pożyczkodawcy proporcjonalnego zwrotu wszelkich opłat i kosztów związanych z pożyczką jak prowizja czy ubezpieczenie.

Limit odsetek pozostaje na obecnym poziomie, czyli maksymalnie 20,5 proc. w skali roku.

Zmiany w "chwilówkach"

Podobnie, jak w przypadku zakupów na raty, zmieniają się zasady udzielania "chwilówek". Dotąd rzeczywista roczna stopa oprocentowania sięgała czasami nawet kilkuset procent, co dla wielu konsumentów oznaczało niemożność spłaty zobowiązania.

Nowelizacja, dzięki obniżeniu kosztów pozaodsetkowych (m.in. opłat związanych z odroczeniem terminu spłaty pożyczki, jej nieterminową spłatą, ubezpieczeniem, pozyskiwaniem informacji dotyczących biorącego pożyczkę, wynagrodzeniem  reprezentującego przy zawarciu umowy agenta bądź pośrednika itp.) oraz za sprawą zakazu "rolowania długów", czyli zastępowania jednego długu kolejnym, ograniczy możliwość nakładania dodatkowych drastycznych opłat na klientów firm pożyczkowych.

Limit opłat maleje do 20 proc. kwoty zobowiązania w skali roku oraz do 45 proc. całkowitej kwoty zobowiązania w całym okresie kredytowania.

Maksymalny możliwy limit odsetek od samej pożyczki nadal obowiązuje na poziomie 20,5 proc. w skali roku.

Przygotowany przez MS projekt ustawy mający - w zamierzeniu rządu - skutecznie zwalczać patologiczne pożyczki o charakterze lichwiarskim trafił już do Sejmu ubiegłej kadencji. Wówczas jednak nie udało się zakończyć prac nad tamtymi propozycjami z powodu zakończenia kadencji parlamentu.