Niesamowite przeżycie – mówią o udziale w pogrzebie Jana Pawła II pielgrzymi, którzy wczoraj wrócili do Polski. Choć wszyscy przyznają, że podróż była bardzo męcząca, nikt nie żałował decyzji o wyjeździe.
Szczęśliwi i pełni wrażeń wrócili wczoraj do Polski pielgrzymi z Bydgoszczy, którzy piątkowe uroczystości śledzili niemal w samym ich centrum - na Placu św. Piotra. Mówią, że to, czego doświadczyli, nie da się opisać słowami.
Dla wszystkich, którzy w tym szczególnym momencie znaleźli się w Watykanie, najważniejsze było głębokie poczucie wspólnoty. Takie opinie przeważają wśród pielgrzymów ze Śląska, niezależnie od tego, jak blisko placu św. Piotra znaleźli się oni podczas uroczystości pogrzebowych.
Niezapomniane, najważniejsze w życiu chwile spędzili w ostatnich dniach w Watykanie także wierni z Dolnego Śląska. Pogrzeb Jana Pawła II będą wspominać jako wielką wspólną obecność Polaków, którzy na placu św. Piotra byli bardzo widoczni.
Jak bardzo Jan Paweł II był dla nas ważny, uświadomimy sobie dopiero teraz – mówi wielu powracających z Watykanu wiernych, którzy teraz z pewnością częściej będą sięgać po książki, autorstwa papieża.