Burze, a lokalnie grad - te groźne zjawiska pogodowe mogą wystąpić dziś w kraju. W Polsce zachodniej i północno-zachodniej obowiązują ostrzeżenia trzeciego - najwyższego - stopnia, natomiast Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że występuje małe zagrożenie trąbą powietrzną. W pozostałej części kraju obowiązują alerty pierwszego i drugiego stopnia.

Pogoda w środę, 10 lipca. Przed nami upał, ulewy i wichury

Ostrzeżenia trzeciego stopnia przed burzami wydano dla województw: 

  • zachodniopomorskiego,
  • lubuskiego, 
  • części pomorskiego, 
  • części wielkopolskiego,
  • części dolnośląskiego. 

Obowiązują one w środę, 10 lipca, od godz. 14 do 22. Alerty przed niebezpiecznymi burzami obejmują szczególnie powiaty m.in. słupski, pilski, poznański czy legnicki. Burzom mogą towarzyszyć porywy wiatru osiągające prędkość powyżej 115 km/h. 

Jak dodał IMGW, "poza wiatrem bardzo dużym zagrożeniem będzie zjawisko powodzi błyskawicznej, przez co każde większe miasto, które znajdzie się na czele układu burzowego, będzie musiało zmierzyć się z dużymi sumami opadowymi rzędu 55-80 mm". 

Zaznaczono również, że możliwe są opady gradu o średnicy 4-6 cm oraz występuje "małe zagrożenie lokalnie trąbą powietrzną".

Pozostała część kraju również w alertach. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami prognozowane są w pasie obejmującym od północy

  • Trójmiasto, 
  • Bydgoszcz, 
  • Konin, 
  • Kalisz, 
  • Wrocław,
  • Wałbrzych. 

Jedynie wschodnia część kraju pozostaje bez ostrzeżeń przed burzami, ale dziś - zgodnie z prognozami IMGW - cała Polska widnieje na mapie czerwono w związku z upałami. 35 st. C w cieniu prognozują synoptycy w Lesznie, Zielonej Górze, Opolu i Wrocławiu. 

Alerty dla 9 województw wydało również Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. 

Mapy pogodowe - sprawdź, gdzie jest burza