W czasie ceremonii otwarcia Euro 2012 i meczu Polska - Grecja dach Stadionu Narodowego będzie zamknięty. UEFA podjęła taką decyzję z troski o wrażenia artystyczne podczas ceremonii i z obawy przed deszczem.
Tak postanowiła UEFA, bo tego wymaga powodzenie ceremonii otwarcia, która poprzedzi spotkanie Polska - Grecja. Z tego głównie względu dach będzie zasunięty, choć prognozy pogody też miały wpływ na taką decyzję. Nie tylko deszcz, ale i cień pochodzący od słońca mogłyby popsuć wrażenie krótkiej części artystycznej - poinformował rzecznik spółki UEFA EURO 2012 Polska Juliusz Głuski.
Zamykany dach na Stadionie Narodowym wykonany jest z materiału PVC, odpornego na działania czynników atmosferycznych i na zgniecenie. Operacja jego otwierania i zamykania trwa około 20 minut.
Obawy UEFA w kwestii pogody mogą niestety okazać się słuszne. Na piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada opady niemal w całym kraju. Nie będą to intensywne opady. Lokalnie przy burzach spaść może do 10 mm w ciągu 12 godzin. Będzie cieplej. Temperatura maksymalna w piątek wyniesie od 20 do 26 stopni Celsjusza - zapowiada synoptyk Instytutu Grażyna Dąbrowska.
W samej Warszawie, gdzie odbędzie się mecz otwarcia, wieczorem możliwe będą burze. Dąbrowska podkreśla jednak, że prawdopodobieństwo ich wystąpienia jest "niewielkie". Może w ogóle uda się tak, że jeśli opóźni się strefa frontu, opady dotrą do Warszawy późnym wieczorem lub w nocy, już po meczu otwarcia - zaznaczyła.
Dla Wrocławia z kolei IMGW spodziewa się na piątek opadów głównie w pierwszej części dnia, tam też mogą wystąpić burze.