Drugą noc z rzędu trwały zamieszki na imigranckich osiedlach we Francji. Ich zasięg się rozszerzył. Starcia z policją wybuchły na przedmieściach kilkunastu miast - m.in. Paryża, Tuluzy, Lyonu, Lille, Dijon, Grenoble i Nicei.
W Nanterre pod Paryżem młodzieżowe bandy podpaliły wiele samochodów i tramwaj, atakowały policjantów kamieniami i sztucznymi ogniami, używanymi jako broń.
W Viry-Chatillon koło francuskiej stolicy uczestnicy zamieszek podpalili nocny autobus. Najpierw kazali wysiąść z niego pasażerom, a później ustawili pojazd w poprzek drogi, którą przybywały policyjne posiłki. W Trappes i Nicei młodzi ludzie zaatakowali komisariaty policji.