Sieć internetowa znów cierpi na infekcję. Eksperci przypuszczają, że winę za zatkane łącza i zniszczone dane ponosi mutacja wirusa nazwanego Code Red, czyli Czerwony Kod, który dał się we znaki internautom w 2001 roku.
Firmy, które nadzorują stan zdrowia cybersieci alarmują, że wirus rozprzestrzenia się bardzo szybko. Najpierw ucierpiała Korea Południowa, Tajlandia i Japonia, teraz pojawiły się informacje o ataku wirusa w Stanach Zjednoczonych i Europie.
Skutkiem zarażenia komputerowego serwera wirusem typu Code Red jest wysyłanie przez niego w krótkim czasie, dużej ilości danych na dużą liczbę losowo wybranych adresów poczty elektronicznej. Efektem takiego działania może być zablokowanie łącza Internetu.
Foto: Archiwum RMF
16:30