Mało śpisz? Możesz przytyć - twierdzą naukowcy z USA. Brak snu powoduje wzrost poziomu hormonów, odpowiedzialnych za apetyt i uczucie głodu - uznali specjaliści z uniwersytetów w Chicago i Kalifornii.
Po przebadaniu grupy ochotników, którzy spali zaledwie 4 godziny w ciągu doby, stwierdzono, że o 1/5 spadł w ich organizmach poziom leptyny. To hormon sygnalizujący organizmowi, że nie potrzebuje on żywności. Znacznie wzrósł za to poziom grelyny, hormonu odpowiadającego za uczucie głodu. Brak snu powodował także chęć do częstszego sięgania po słodycze.