Robotyczna meduza, która bada jakość wody - to wynalazek studentów Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Urządzenie swoim kształtem przypomina parzydełkowca, porusza się jak on oraz sprawdza podstawowe parametry wody w jeziorach.

Studenci Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy zbudowali robota badające jakość wody. Swoim kształtem przypomina on meduzę. Urządzenie porusza się, naśladując ruch wodnego stworzenia. Na razie może być wykorzystywany tylko w zbiornikach słodkowodnych, ale niewykluczone, że będzie również badało jakość mórz lub oceanów.

Chcieliśmy, by urządzenie swoim wyglądem i sposobem poruszania się przypominało prawdziwy organizm żywy. Padło na meduzę. Zdejmowana czasza jest połączona z całym urządzeniem. Robot może prowadzić badania na różnych głębokościach w zbiornikach słodkowodnych - wyjaśnia Jakub Lewandowski z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Robotyczna meduza bada między innymi temperaturę oraz przejrzystość wody. Niewykluczone, że projekt będzie rozbudowywany. 

Docelowo może okazać się, że robot będzie prowadził też badania w morzu oraz sprawdzał kolejne parametry. Dużo zależy jednak od dofinansowań naszych prac - dodaje Lewandowski.

Opracowanie: