Rosyjski statek kosmiczny Sojuz pomyślnie wylądował dziś w Kazachstanie. Tym samym na Ziemię powróciło trzech astronautów, którzy przez sześć miesięcy przebywali na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Amerykanin Donald Pettit, Rosjanin Oleg Kononienko i Holender Andre Kuipers spędzili na ISS 193 dni. Trzej pozostali członkowie załogi stacji, dowiezieni na nią w maju - Rosjanie Giennadij Padałka i Siergiej Rewin oraz Amerykanin Joseph Acaba - mają przebywać na orbicie jeszcze przez trzy miesiące. W połowie lipca statkiem Sojuz dotrze tam kolejna trzyosobowa ekipa, w składzie: Amerykanka Sunita Williams, Rosjanin Jurij Malenczenko i Japończyk Akihiko Hoshide.
Do zadań sześcioosobowej załogi należało między innymi przyjęcie i rozładowanie innych statków kosmicznych - dwóch rosyjskich typu Progress i europejskiego automatycznego statku transportowego (ATV) Edoardo Amaldi. Astronauci przyjęli też pierwszy komercyjny amerykański statek transportowy. Po dziewięciu minutach od startu, Sojuz znalazł się na wyznaczonej orbicie.
Po ubiegłorocznym, definitywnym wycofaniu ze służby wahadłowców NASA, jedynym dostępnym środkiem transportu ludzi na ISS są rosyjskie statki Sojuz.