Sekretariat Ochrony Zdrowia Komisji Krajowej Solidarności wiedział już od 1992 roku o procederze w łódzkim pogotowiu. Zakazano wówczas Tomaszowi Selderowi z łódzkiego pogotowia handlu zwłokami z zakładami pogrzebowymi.

"Poproszono nas o interwencję. Nie wiedzieliśmy, że jest to sprawa pisemnej umowy" - powiedziała szefowa komisji Jadwiga Greger. Dziś łódzka prokuratura wystąpiła o areszt dla dwóch z czterech zatrzymanych wczoraj osób, związanych z aferą handlu informacjami o zgonach. Postawiono im zarzut korupcji. Zatrzymanym grozi kara do 10 lat więzienia. W związku z aferą w łódzkim pogotowiu do tej pory podejrzanych jest 15 osób, zatrzymano 13, aresztowano - siedem.

22:55