Magister – oficerem, ale dopiero po rocznym szkoleniu. Wiosną pierwsi absolwenci studiów cywilnych, którzy będą chcieli zostać oficerami wojska, mogą się zgłosić na roczną naukę w szkole oficerskiej. Pierwszych 50 kandydatów przyjmie Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu.
Przyczyn zmian w szkolnictwie wojskowym jest kilka. Po pierwsze, szkoły oficerskie w obecnym kształcie szkolą zbyt wielu oficerów. Po drugie, kilkuletnia nauka to zbyt wysokie koszty i po trzecie, wojsko chce stawiać na wiedzę. Dlatego też 12 miesięczny kurs będą mogli przejść jedynie absolwenci wyższych uczelni.
Aby zostać oficerem trzeba więc mieć tytuł magistra, cieszyć się dobrym zdrowiem i mieć - jak to określiło MON - "właściwą motywację".
12 miesięcy dla człowieka z wyższym wykształceniem, świadomie i z istotnymi motywacjami wybierającego taki zawód jest okresem wystarczającym – uważa gen. Zbigniew Jabłoński odpowiedzialny za szkolnictwo wojskowe. Dodaje równocześnie, że nie będzie łatwo. Nauka będzie się odbywać zarówno w murach szkoły, jak i na poligonach czy w centrach szkoleniowych.
Pięcioletnie studia oficerskie zostaną utrzymane tam, gdzie wymaga tego specyfika służby, np. w Akademii Marynarki Wojennej i w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie na kierunkach kształcących pilotów.
A co o zmianach w szkolnictwie wojskowym myślą obecni studenci szkół oficerskich? Posłuchaj w relacji reporterki RMF Barbary Zielińskiej.
Foto: Archiwum RMF
18:30