Jeszcze w tym tygodniu brytyjscy naukowcy przedstawią rządowi wyniki badań nad uprawami ulepszonymi przez genetyków. Raport prawdopodobnie skrytykuje uprawy transgenicznych roślin z uwagi na ochronę środowiska.

Z testów przeprowadzonych na Wyspach wynika, że na eksperymentalnych polach ginie o wiele więcej owadów i chwastów, niż na polach z tradycyjnymi uprawami. Szczególnie zagrożone są pająki, motyle, ważki i pszczoły.

Z zasady nie podoba mi się ingerencja człowieka w DNA roślin. Nic z tego dobrego nie może wyniknąć. Cieszę się z tego raportu, nigdy nie dotknęłabym chleba upieczonego z genetycznie zmodyfikowanej mąki - mówią rozmówcy londyńskiego korespondenta RMF.

Brytyjskie badania były największym naukowym eksperymentem, jaki przeprowadzono na genetycznie zmodyfikowanych roślinach. Ich przebieg okryty był tajemnicą.

Raport, jaki zostanie przekazany rządowi będzie poważnym argumentem za zakazem uprawiania na Wyspach genetycznie zmodyfikowanych roślin.

Według komentatorów, negatywna decyzja brytyjskich władz może pociągnąć za sobą podobne decyzje innych europejskich krajów, które nie prowadziły w tej dziedzinie własnych badań.

Na razie Unia Europejska niechętnie wprowadza na swe pola rośliny transgeniczne. Nie znaczy to jednak, że w laboratoriach zaniechano prac nad zmodyfikowanymi roślinami i zwierzętami.

08:50