Liczba ludzi z nadwagą wzrośnie w ciągu następnych 10 lat o połowę - pisze "Financial Times" powołując się na ostrzeżenia ekspertów ze Światowej Organizacji Zdrowia. Dziś na świecie miliard ma problemy z tuszą.
WHO ostrzega także przed alarmującym wzrostem zachorowań na choroby związane z nadwagą i otyłością: zawały serca, wylewy i udary. Choroby kardiologiczne są największymi zabójcami - rocznie na świecie umiera na nie 17 mln osób - pisze "FT".
Zdaniem specjalistów, rozmiary problemu nadwagi i otyłość na świecie są "zatrważające", a mimo to w wielu krajach, szczególnie o małym lub średnim dochodzie, nic w tej sprawie się nie robi.
W niektórych krajach nadwagę ma ponad 3/4 kobiet, które skończyły 30 lat. Chodzi tu nie tylko o Amerykanki, gdzie walka z otyłością stała się jednym z najważniejszych celów, ale też o takie kraje jak Egipt, Meksyk, Południowa Afryka i Turcja. W przypadku mężczyzn problem ten występuje w Argentynie, Niemczech, Grecji, Kuwejcie, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii oraz USA.