Naukowcy znaleźli w Chinach embrion dinozaura, zachowany w jaju liczącym ok. 66 mln lat. Maluch jest w pozycji, jaką przybierają tuż przed wykluciem... kurczaki.
Jajo z embrionem dinozaura zostało znalezione w prefekturze Ganzhou na południu Chin. Jak obliczają znawcy, ma co najmniej 66 milionów lat.
To najprawdopodobniej teropod lub owiraptorozaur.
Dostał nawet imię - Baby Yingliang. Gdyby żył, dorósłby do nawet 3 metrów wysokości.
"To najlepiej zachowany embrion dinozaura kiedykolwiek znaleziony w historii" - oceniła dr Fion Waisum Ma. To dzięki temu, że jajo prawdopodobnie w sposób gwałtowny zostało przykryte w czasie osunięcia ziemi. Nie ono jedno, bo w gnieździe było kilka jaj.
Zdaniem naukowców odkrycie przybliża powiązania między dinozaurami a żyjącymi współcześnie ptakami.
Baby Yingliang jest w jaju w pozycji, jaką tuż przed wykluciem przybierają ptaki.
Pisklęta przygotowujące się do wyklucia wkładają głowę pod prawe skrzydło, aby je ustabilizować podczas rozbijania skorupy dziobem.
W podobny sposób do przebicia skorupy jaja przygotowują się też krokodyle, które przyjmują postawę siedzącą z głową pochyloną na klatce piersiowej.
Mały dinozaur ma 27 cm długości i jest skulony w jaju o długości 17 cm.
Jajo zostało znalezione w 2000 roku, ostatnie 10 lat przeleżało w magazynach muzeum historii naturalnej w Yingliang.
Naukowcy wyciągnęli je z pudełka i przebadali dopiero, kiedy muzeum zaczęło się przygotowywać do zamknięcia na czas przebudowy.
Zobacz wizualizację: