Coraz więcej małych chłopców chce robić karierę w wyścigach Formuły 1 – i tak jak Robert Kubica zaczynają od gokartów. Na torach robi się coraz tłoczniej – w kolejce do maszyn ustawiają się nawet kilkulatkowie.
- Jak dodaję gazu na zakręcie, to jadę na dwóch kołach, a powinienem na czterech - mówi 6-letni Kuba, który marzy o karierze na torach Formuły 1. Oczywiście oglądał niedzielne zawody na Węgrzech i stara się uczyć ścigania od mistrzów. Posłuchaj: