Dobrze skonstruowane kryminały cieszą się największym wzięciem wśród czytelników. Taki wniosek można przynajmniej wysnuć z opublikowanego właśnie przez magazyn "Forbes" zestawienia najlepiej zarabiających pisarzy.
Na pierwszym miejscu listy najlepiej zarabiających literatów według "Forbesa" znalazł się Amerykanin James Patterson, autor thrillerów i powieści kryminalnych. 94 mln dolarów, które zarobił w ostatnim roku, pozwalają mu pozostawić innych pisarzy daleko w tyle. Autor ponad 100 książek zaliczany jest do grona najwybitniejszych, obok Stephena Kinga i Dana Browna. Jest także rekordzistą pod względem liczby wydawanych książek - w 2012 ukazało już 12 tytułów pod jego nazwiskiem.
Kolejnym najlepiej zarabiającym literatem jest słynny autor horrorów Stephan King (39 mln dolarów), którego "Dallas 63" zyskało dużą popularność m. in. wśród polskich czytelników. W rankingu "Forbesa" wysoką pozycję zajęła również twórczyni trylogii "Igrzyska śmierci", dość okrutnej fikcji dla młodych ludzi o dyktaturze i miłości, Suzanne Collins. W notowaniach spadła za to inna pisarka młodzieżowa, Stephenie Meyer (14 mln dolarów), której romantyczna saga "Zmierzch" o wampirach zrobiła furorę na rynku książek dla dzieci kilka lat temu.
Dość nisko plasuje się także autorka kultowego Harrego Pottera J.K. Rowling. Pisarka w przyszłym roku może jednak podskoczyć w rankingu - wkrótce pojawi się bowiem jej pierwsza powieść dla dorosłych czytelników "Casual Vacancy". Zaraz za nią miejsce zajmuje aktualny mistrz powieści fantasy George R.R. Martin, o którego książkach zrobiło się głośno po emisji serialu HBO "Gra o tron". Dziś kolejne części sagi "Pieśni Lodu i Ognia" są najbardziej oczekiwanymi pozycjami w księgarniach.
Twórcy rankingu przewidują, że przyszły rok będzie należał do kobiet, które mają w końcu przełamać sukces Jamesa Pattersona. Amerykanin już po raz trzeci znalazł się bowiem na szczycie zestawiania najlepiej zarabiających pisarzy.