Wybitny reżyser Stanisław Różewicz Platynowe Lwy - nagrodę za całokształt twórczości, odbierze na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni. Odbędzie się również przegląd jego filmów. Do festiwalowego programu dołączyły też dwa pozakonkursowe pokazy "1612. Kroniki Wielkiej Smuty" i dokument Sylwestra Latkowskiego "Zabić Papałę".
Widzowie zobaczą kilka filmów Stanisława Różewicza m.in "Wolne miasto", "Westerplatte", "Samotność we dwoje", a także dokument "Gdzie zabawki tamtych lat".
W programie tegorocznego 33. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych znalazła się też rosyjska superprodukcja kostiumowa "1612. Kroniki Wielkiej Smuty". Rosjanie nie przyjadą do Gdyni, ekipę będzie reprezentował aktor Michał Żebrowski, odtwórca jednej z ról w tym filmie.
Duże kontrowersje wzbudzić może film Sylwestra Latkowskiego "Zabić Papałę". Dokument dotyczy okoliczności śmierci byłego komendanta głównego policji generała Marka Papały. Na festiwalu w Gdyni odbędzie się premierowy pokaz tego filmu.
Jednym z najciekawszych wydarzeń na festiwalu będzie na pewno projekcja filmu Agnieszki Holland "Wspomnienie o Piotrze", poświęconego reżyserowi Piotrowi Łazarkiewiczowi, który zmarł 20 czerwca w wieku 54 lat.
O najważniejszą nagrodę w Gdyni - Złote Lwy dla najlepszego polskiego filmu fabularnego - walczyć będzie w tym roku 16 obrazów. Festiwal potrwa od 15 do 20 września.
Stanisław Różewicz to wybitny reżyser filmowy i scenarzysta. Debiutował w 1953 roku filmem fabularnym „Trudna miłość”. Przy tworzeniu scenariuszy najczęściej współpracował ze swoim bratem Tadeuszem Różewiczem i z Kornelem Filipowiczem. Scenariusze do jego filmów pisali także: Jan Józef Szczepański czy Andrzej Kijowski.
W teatrze Różewicz zadebiutował spektaklem „Biedermann i podpalacze Maxa Frischa” (Teatr Wybrzeże w Gdańsku, 1965). Od lat współpracuje z Teatrem Narodowym w Warszawie, gdzie w tej chwili można obejrzeć spektakl „Stara kobieta wysiaduje” właśnie w jego reżyserii.