Co stanie na miejscu dwóch wież World Trade Center w Nowym Yorku? To pytanie towarzyszy nowojorczykom prawie od dnia tragedii - 11 września ubiegłego roku. Pierwsza seria projektów zagospodarowania terenu i uczczenia pamięci ofiar, przedstawiona w lipcu nie zyskała poparcia mieszkańców metropolii. Dziś zaprezentowano kolejne.
Poprzednim projektom zarzucano, że są nudne i przeładowane powierzchnią biurową. Nowe są odważniejsze, prezentują większy rozmach. Projekty będące dziełem siedmiu zespołów architektonicznych, między innymi z Berlina, Tokio i samego Nowego Jorku, wybrano w sumie z ponad 400 propozycji.
Cztery z nich planują wzniesienie na miejscu Ground Zero najwyższego budynku na świecie, jeden miałby mieć nawet ponad 600 metrów wysokości. Niektóre zespoły opowiadają się za para bliźniaczych budynków. Wszystkie natomiast przewidują pomnik poświęcony pamięci ofiar: czasem w ogrodzie na powierzchni placu, czasem na szczycie budynku.
Wciąż nie ma zgody na to, ile powierzchni biurowej i handlowej powinno się znaleźć w miejscu Ground Zero. Ścierają się t wyraźnie sprzeczne interesy i idee. Wydaje się jednak, że nie sposób będzie nie wziąć pod uwagę opinii samych nowojorczyków. Ostateczna decyzja ma zapaść do końca stycznia.
Foto: Archiwum RMF
21:00
