Nowy skandal, tym razem kulturalny, wywołał w Austrii Joerg Haider. Oddał Niemcom w leasing jedną z najciekawszych scen muzycznych Austrii - "teatr na wodzie", w Klagenfurcie, na jeziorze Wörthersee.
"Teatr na wodzie" leży w Karyntii, austriackim landzie, w którym rządzi Partia Wolnościowa Joerga Haidera. Lider populistów ma więc pod swoją opieką także życie kulturalne tego kraju i nikogo w Wiedniu o zdanie nie musi pytać. Więc tylko dla informacji podał prasie, że wynajął teatr ze względów zarówno finansowych jak i repertuarowych. Jego zdaniem, scena pochłania za dużo pieniędzy z budżetu landu, a niemiecki dyrektor artystyczny zapewni lepsze powiązanie z zachodnioeuropejskimi korzeniami kultury. W Wiedniu kwestionuje się jednak i jedno i drugie. W teatr zainwestowano niedawno 50 milionów szylingów, a Niemcy, za używanie sceny, będą płacić rocznie tylko 3,5 miliona szylingów. A co do repertuaru, to pierwsza premiera pod nowym kierownictwem - musical "Evita", o życiu małżonki dyktatora Perona, ma niewiele wspólnego z europejskimi korzeniami kultury - podkreślają krytycy. Posłuchaj relacji korespondenta Radia RMF FM Tadeusza Wojciechowskiego:
11:00