Amerykański aktor i komik Bob Saget, znany głównie z serialu "Pełna chata", został znaleziony martwy w jednym z hoteli na Florydzie - poinformowała w niedzielę wieczorem czasu lokalnego miejscowa policja. Saget miał 65 lat.
Policja została wezwana do hotelu Ritz-Carlton w Orlando "do nieprzytomnego mężczyzny, który został zidentyfikowany jako Robert Saget i na miejscu uznany za zmarłego" - tweetowało biuro szeryfa.
Przyczyna śmierci aktora nie jest jeszcze znana.
Policja poinformowała, że pokoju hotelowym, gdzie znajdowały się zwłoki Sageta, nie znalazła żadnych śladów przestępstwa lub spożycia narkotyków.
Pobyt Boba Sageta na Florydzie związany był z jego trasą estradową przez USA. Jeszcze na kilka godzin przed podaniem wiadomości o jego śmierci, Saget tweetował o swoim występie w Jacksonville.