Andrzej Wajda zostanie pochowany w Krakowie, na Cmentarzu Salwatorskim - poinformował prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Jak podkreślił, pogrzeb na Cmentarzu Salwatorskim, gdzie spoczywają krewni reżysera, ma mieć wyłącznie charakter rodzinny.
Reżyser wyraził chęć, aby zostać pochowanym w Krakowie - powiedział Jacek Majchrowski. Pożegnalna msza św. zostanie odprawiona w kościele św. Anny, a spotkanie pamięci Andrzeja Wajdy odbędzie się w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha - dodał.
Uroczystości pogrzebowe są planowane w przyszłym tygodniu. Konkretna data nie jest jeszcze znana.
W rozmowie z dziennikarzami Majchrowski podkreślił, że reżyser "Popiołu i diamentu" był z serca krakowianinem. Tutaj się kształcił, tutaj - mimo, że mieszkał w Warszawie - bywał bardzo systematycznie i bardzo długo. Uczestniczył w różnego rodzaju spotkaniach, komisjach. Przypomnę, że ostatnio był w komisji zajmującej się projektem Muzeum PRL. Jego sztuki i filmy dotyczyły także Krakowa, żeby wspomnieć choćby "Wesele". Był laureatem najwyższego krakowskiego odznaczenia Cracoviae Merenti - wyliczał. Dodał, że Wajda był "wybitnym reżyserem" i szkoda, że "nie został doceniony przez światowe kino tak, jak powinien". Dla mnie Ziemia obiecana" jest filmem spełniającym wszelkie przesłanki, żeby dostać Oscara. Dostał tę nagrodę za całokształt twórczości, ale za ten film, naprawdę wybitny, należał się mu Oscar - ocenił.
W krakowskim Urzędzie Miasta wystawiona została księga kondolencyjna poświęcona Andrzejowi Wajdzie. "Drzewa umierają stojąc... Andrzej Wajda zapisał własny ważny rozdział w dziejach światowego kina i polskiej kultury. Należał do tych, którzy czynili Polskę lepszą. Ale nie ma w Polsce i na świecie miejsca, które zawdzięczałoby mu tak wiele... W duszy miał Polskę, ale w sercu Kraków... Wraz z Nim utraciliśmy ważną cząstkę naszego życia..."- napisał prezydent miasta Jacek Majchrowski. Księga kondolencyjna będzie wystawiona w hallu krakowskiego magistratu przy placu Wszystkich Świętych codziennie od g. 9.00 do 19.00 do dnia pogrzebu
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński zasygnalizował chęć organizacji uroczystości pogrzebowych Andrzeja Wajdy o charakterze państwowym, ale jak zaznaczył zależeć to będzie od ustaleń z najbliższymi zmarłego.
Z głębokim smutkiem żegnam najwybitniejszego artystę w dziejach kina polskiego - napisał prezydent Andrzej Duda w kondolencjach po śmierci Andrzeja Wajdy, opublikowanych w poniedziałek na stronach internetowych Kancelarii Prezydenta.
Prezydent żegna Andrzeja Wajdę - "współtwórcę polskiej szkoły filmowej, reżysera, który w swoich obrazach przedstawił doświadczenie historyczne naszego narodu i na nowo odczytał kanon literatury polskiej, nadając losowi Polaków sens i wymiar uniwersalny".
Prezydent pisze o zmarłym reżyserze jako laureacie najważniejszych nagród filmowych świata: "Oscara" Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, "Césara" francuskiej Akademii Sztuki i Techniki Filmowej, "Felixa" Europejskiej Akademii Filmowej, zdobywcy licznych nagród na festiwalach międzynarodowych, m.in. Złotego Lwa w Wenecji, Złotego Niedźwiedzia w Berlinie, Złotej Palmy w Cannes; kawalerze Orderu Orła Białego, Orderu Odrodzenia Polski, francuskiego Orderu Legii Honorowej i wielu innych odznaczeń.
(mn)
