Jedenaście osób, w tym dwoje dzieci, zostało rannych w wypadku autobusu w Otłówku pod Kwidzynem na Pomorzu. Wbrew pierwszym informacjom służb, to nie podmiejski PKS, a rejsowy autobus z Elbląga do Poznania. Pojazd uderzył w drzewo. Jedna z pasażerek jest w stanie ciężkim. Reszta poszkodowanych ma lżejsze obrażenia. Informację na ten temat dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
48-letnia kobieta w ciężkim stanie została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Elblągu. Reszta rannych trafiła do szpitali w Kwidzynie i Grudziądzu.
Autobusem jechało łącznie 14 osób - 12 pasażerów i dwóch kierowców. Obaj byli trzeźwi. Jeden z nich został lekko ranny.
Na razie nie wiadomo, dlaczego autobus zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Dokładne przyczyny wypadku ustala policja i prokuratura.
