Pięć osób trafiło w nocy do szpitala po pożarze w bloku przy ul. Armii Krajowej w Sanoku. Z budynku ewakuowano kilkanaście osób, które wróciły już jednak do swoich mieszkań. Informację na ten temat dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Jak wyjaśnił nam kapitan Piotr Mazal z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku, w bloku wybuchł pożar instalacji elektrycznej znajdującej się na klatce schodowej. Został ugaszony. Z bloku ewakuowano kilkanaście osób z objawami podtrucia - wyjaśnił.
Do szpitala trafiło pięć osób, w tym jedno dziecko. Reszta lokatorów wróciła już do swoich mieszkań.
W akcji gaśniczej brały udział dwa zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i energetyczne oraz policja.