​Piłkarze angielskiego klubu Lydney Town AFC rozegrali cotygodniowy mecz na swoim boisku. Z małą różnicą - po ostatniej burzy, która przeszła nad Wyspami Brytyjskimi, ich murawa zamieniła się w basen.

REKLAMA

Radykalna zmiana scenerii nie zniechęciła jednak piłkarzy, którzy postanowili rozegrać mecz, pływając zanurzeni po pas w wodzie.

Ubrani w piłkarskie koszulki dryblowali kraulem i podawali sobie piłkę głowami. Animuszu dodawała im niewielka grupa kibiców, których także nie zniechęciły nagłe zmiany w regulaminie.

Cant believe Im saying this... but GAME ON!Teams are out and kick off is imminent.In other needs, the asahi and peroni may of been a bad idea... pic.twitter.com/HP4busMAWH

LydneyTownAFCNovember 24, 2024

Destrukcyjny i śmiercionośny sztorm Bert

Sztorm Bert, który zaatakował w miniony weekend Wyspy Brytyjskie, pozostawił po sobie szereg zniszczeń.

Woda zalała liczne osiedla, podmyła nasypy kolejowe, a także doprowadziła do osuwisk.

Głównie ucierpiały tereny zachodniej i południowej Walii oraz Szkocja. Życie straciło pięć osób.

Po niedawnych wydarzeniach poczucie humoru piłkarzy z hrabstwa Gloucestershire rozbawiło Brytyjczyków.

Jak zauważają obserwatorzy, dobrze wiedzieć, że duch w narodzie nie ginie pod wpływem kaprysów pogody.