Co najmniej 18 osób utonęło, gdy autobus przewożący ok. 25 weselników wpadł do rzeki Indus w górzystym regonie Gilgit-Baltistan na północy Pakistanu - podała agencja AP. Dotychczas udało się ocalić jedną kobietę. Trwają poszukiwania pozostałych osób.

REKLAMA

W dramatycznych okolicznościach zakończyła się weselna podróż w północnym Pakistanie. We wtorek autobus przewożący około 25 gości weselnych, z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i wpadł do rzeki Indus w górzystym regionie Gilgit-Baltistan. W wyniku tego tragicznego zdarzenia, co najmniej 18 osób straciło życie.

Lokalni urzędnicy poinformowali, że ocalono jedną kobietę, którą przewieziono do szpitala. Trwają poszukiwania pozostałych.

Portal lokalnej gazety "Dawn", powołując się na informacje od członków zespołu ratowniczego, przekazał, że ocaloną kobietą jest panna młoda.

Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari złożył kondolencje bliskim ofiar.

Nie jest jasne, co było przyczyną katastrofy.

Seria tragicznych wypadków w Pakistanie

Wypadki drogowe są częste w Pakistanie ze względu na słabo rozwiniętą infrastrukturę drogową oraz powszechne lekceważenie przepisów ruchu drogowego i standardów bezpieczeństwa.

Do tego do wypadku doszło w trudnym, górskim terenie, znanym ze zmiennej pogody i źle utrzymanych, wąskich dróg.

W sierpniu 36 osób zginęło, a dziesiątki innych zostało rannych w dwóch oddzielnych wypadkach autobusowych - przekazała agencja.