Francuscy i polscy prokuratorzy próbują ustalić, co było przyczyną katastrofy autokaru z polskimi pielgrzymami koło Grenoble. Śledczy sprawdzają hipotezę o błędzie kierowcy. Mężczyzna pojechał niebezpiecznym odcinkiem, ponieważ taką drogę wskazał system nawigacji satelitarnej GPS - zeznała we Francji pilotka wycieczki.
Tymczasem, jak mówią w rozmowie RMF FM zawodowi kierowcy, którzy często korzystają z tego rodzaju nawigacji, jest ona tylko po to, aby doprowadzić do celu: Natomiast nie mają zawartych w sobie żadnych wskazań odnośnie bezpieczeństwa, klasy dróg itd.
Z Marcinem Szklarskim, prezesem firmy Orlando Travel, które zorganizowało wycieczkę, rozmawiał reporeter RMF FM Maciej Grzyb. Posłuchaj:
Francuska prokuratura po przesłuchaniu kilku osób wykluczyła wersję, że to pasażerowie namówili kierowcę do zmiany trasy.
Na razie prokuratura zakłada, że był to tragiczny w skutkach błąd i awaria hamulców.