Sześciorgu Polakom postawiono zarzuty zabójstwa innego Polaka, T. D., którego ciało znaleziono przed dwoma tygodniami w Middlesbrough w północno-wschodniej Anglii. Ich proces odbędzie się na początku przyszłego roku.
Oskarżeni - pięciu mężczyzn i jedna kobieta - są w wieku między 27 a 46 lat. Pięcioro z nich mieszka w Middlesbrough, a jeden mężczyzna - w Kingston upon Hull we wschodniej Anglii.
We wtorek stanęli oni przed sądem w Middlesbrough na wstępnej rozprawie, podczas której sędzia poinformował, że do czasu kolejnego posiedzenia w dniu 24 maja mają pozostać w areszcie i wyznaczył termin rozpoczęcia właściwej rozprawy na 11 stycznia przyszłego roku. Jak się oczekuje, potrwa ona sześć tygodni.
Ciało 39-letniego D. zostało znalezione 12 kwietnia przez dwie przypadkowe osoby w lesie na obrzeżach Middlesbrough.
Policja uważa, że mógł on zostać zabity jakiś czas przedtem, nawet w połowie marca.
Już wcześniej policja wskazywała, że T.D. najprawdopodobniej nie był przypadkową ofiarą.
Zabity mieszkał w Wielkiej Brytanii od 20 lat, ostatnio w Middlesbrough, a wcześniej w Darlington. Był ojcem jednego dziecka, miał rodzinę w Polsce, a częściowo także w Wielkiej Brytanii.