Zarówno Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD), jak i Alternatywy dla Niemiec (AfD) wybrali swoich kandydatów, którzy 23 lutego staną do walki o fotel kanclerza kraju. Wcześniej w Risie opóźniono start konwencji AfD przez demonstrantów, którzy blokowali ulice. Doszło do starć z policją.

Scholz kandydatem SPD

Podczas dzisiejszego zjazdu partii SPD w Berlinie Olaf Scholz został oficjalnym kandydatem na kanclerza Niemiec. Żyjemy w piekielnie trudnych czasach - powiedział podczas konwencji.

Podczas swojego wystąpienia mówił o zagrożeniach takich jak wojna w Ukrainie i możliwość przejęcia władzy w Austrii przez skrajną prawicę. Wspomniał również o amerykańskiej władzy, która mówi o siłowej zmianie granic. Nie wymienił jednak nazwiska Trumpa.

SPD jest partią zwykłych ludzi, a nie 10 tys. najbogatszych - powiedział kandydat. Scholz zapowiedział podniesienie minimalnej płacy z 12 na 15 euro na godzinę, ulgi podatkowe dla 95 proc. obywateli i ograniczenie wzrostu czynszów i opłat za ogrzewanie.

Olaf Scholz jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków Niemiec. W latach 2011-2018 był burmistrzem Hamburga, następnie wicekanclerzem i ministrem finansów w koalicyjnym rządzie Angeli Merkel. Od 2021 roku pełnił funkcję kanclerza kraju, jednak w 2024 roku jego rząd upadł po dymisji Christiana Lindnera ówczesnego ministra finansów. Powodem była różnica zdań w kwestii sfinansowania deficytu budżetowego.

Protesty przed konwencją AfD. Starcia z policją

Kandydatką partii AfD została natomiast Alice Weidel, wybrana jednogłośną decyzją. Zostało to ogłoszone podczas konwencji partii w Riesie w Saksonii.

Konwencja AfD odbyła się dwie godziny później niż planowano. Przed południem tysiące osób wyszło na ulice Riesy, blokując drogi dojazdowe. Niektórym politykom AfD udało się dotrzeć na miejsce autobusem pod eskortą policji, inni zaś utknęli w korkach, w tym liderka partii.

Według danych policji około 10 tys. demonstrantów zebrało się wcześnie rano i zablokowało ważne drogi dojazdowe. Sytuacja zrobiła się napięta, protestujący próbowali sforsować barierki, doszło do starć z policją. Funkcjonariusze użyli gazu pieprzowego do wyprowadzenia samochodów policyjnych, które zostały otoczone przez ludzi.

Weidel zapowiedziała, że jej ugrupowanie uruchomi ponownie gazociąg Nord Stream. Przywrócimy Nord Stream do działania - oświadczyła liderka AfD. Nazwała chadecję "partią oszustów", oskarżając o kopiowanie programu wyborczego AfD.

Kiedy będziemy u władzy, zburzymy wszystkie turbiny wiatrowe. Precz z wiatrakami wstydu - oznajmiła Weidel. Kandydatka wspomniała również o zamknięciu granic.

To pierwszy raz w prawie 12-letniej historii AfD, kiedy partia nominowała swojego kandydata na kanclerza.

Sondaże zakładają innego wygranego

W przedwyborczych sondażach zdecydowanie prowadzi opozycyjny blok chadecki CDU/CSU z Friedrichem Merzem, jako kandydatem. AfD zajmuje drugie miejsce. Prawicowi populiści mają jednak niewielkie szanse na udział w rządzie, ponieważ inne partie wykluczyły współpracę z nią. SPD może natomiast obecnie liczyć na 14-17 proc. głosów.