Izraelskie oddziały zakończyły odwrót z Nablusu - powiedział rzecznik armii. Wcześniej wojska wycofały się z części Ramallah. Nadal jednak oblężona jest kwatera główna Jasera Arafata w tym mieście.

Izraelskie czołgi opuściły trzy strategiczne punkty w centralnej, północnej i zachodniej części Nablusu. Pojazdy wojskowe wyjechały też z pobliskiego obozu dla uchodźców palestyńskich Balata.

Wcześniej część wojsk izraelskich wycofała się z centrum Ramallah, innego miasta na Zachodnim Brzegu. Świadkowie przekazali, że z Ramallah wyjechało kilkadziesiąt czołgów i transporterów opancerzonych. Rzecznik rządu izraelskiego Raanan Gissin potwierdził, że część sił pancernych, wprowadzonych do Ramallah 29 marca, wycofała się z centrum miasta, by zająć pozycje na jego obrzeżach.

"Wycofujemy się z każdego miejsca, w którym skończyliśmy" - powiedział Gissin, dodając, że wojska izraelskie pozostaną wokół siedziby przywódcy Palestyńczyków Jasera Arafata. Izrael zapowiedział, że oblężenie kwatery Arafata będzie trwało dopóty, dopóki Palestyńczycy nie przekażą izraelskiemu wymiarowi sprawiedliwości domniemanych zabójców ministra turystyki Izraela Rehavama Zeeviego i osób finansujących zakupy broni dla bojówkarzy. Izraelskie wojska pozostaną również w Betlejem dopóki nie poddadzą się Palestyńczycy ukrywający się w tamtejszej Bazylice Narodzenia Pańskiego. Jak wojskowi izraelscy oceniają tę akcję. Posłuchaj relacji z Tel Awiwu naszego stałego korespondenta Eli Barbura:

foto Archiwum RMF

13:20